"Die Wildente" 8.04

Kolejna sztuka w reżyserii Michaela Thalheimera - "Dzika kaczka" Ibsena. Od pierwszeh chwili uderza widza typowa dla Thalheimera oszczędna inscenizacja. Inscenizacja przemyślana i szalenie ciekawa. Scena tworzy jakby mikrokosmos, ukośnie zaprojektowana, z końcem każdej sceny obraca się jak planeta. Tym chwilom towarzyszy znów muzyka Berta Wrede - cudowna! Sztuka jak zwykle wspaniale zagrana, niezpomnianą dla mnie kreację stworzyła młoda Henrike Johanna Jörissen, która grała czternastoletnią Hedwig. W bardzo interesujący sposób rozwiązał Thalheimer strych, na którym rodzina Ekdal hoduje dziką kaczkę oraz inne zwierzęta. Osoby udające się na strych, stają z lewej strony sceny i gwiżdżą. Pomysł prosty, a jak trafny! Tym razem w teatrze byłam sama - nie żałuję, było cudownie!

Źródło: deutsches-theater.de

Henrik Ibsen "Die Wildente"
Reżyseria: Michael Thalheimer, Premiera 2.02.2008, Deutsches Theater Berlin

Kommentare

Beliebte Posts